Nawilżacie pięty każdego dnia, a mimo to, w dalszym ciągu ich skóra jest sucha i twarda? Spróbujcie tych domowych sposobów!

Kąpiel z mleka i oliwy

Napełniamy miskę ciepłą wodą do połowy, wlewamy pół szklanki mleka i dwie łyżeczki oliwy z oliwek. Wkładamy stopy na 10 minut, a następnie dokładnie je wycieramy. Taka kąpiel doskonale zmiękczy i nawilży naskórek.

Suche, pękające pięty to bolesna i problematyczna dolegliwość, z którą boryka się spora część z nas. Z czym związane jest jej powstawanie i jak się z nią uporać?

Pękające pięty przyczyny

Powstawanie pęknięć na piętach związane jest z faktem, że pokrywająca je skóra bywa nawet czterokrotnie grubsza od tej w pozostałych częściach ciała. Podzielić można je na wilgotne oraz suche. Pierwsze z nich powstają wskutek maceracji naskórka wywołanej kontaktem z wodą lub nadmiernym poceniem się skóry. Tworzenie się drugich jest natomiast związane z redukcję wydzielania łoju i potu, w konsekwencji czego dochodzi do nadmiernego rogowacenia się skóry oraz zmniejszenia jej elastyczności.

Dodatnie wpływy surowców pochodzenia morskiego znane są z czasów starożytnych. Już wtedy było wiadome, że morze to istna skarbnica cennych minerałów, które potrafią niebanalnie dogodzić nawet najbardziej wymagającej kobiecie. Surowce morskie idealnie sprawdzają się jako środki pielęgnacyjne dojrzałej cery, skóry atopowej i alergicznej, a także w łagodzeniu objawów łuszczycy i łupieżu.

Porosty często definiowane są jako jedne z najdziwniejszych form, jakim było dane narodzić się przez dłuuuugą drogę ewolucji glonów i grzybów. W rzeczywistości są to dwa organizmy, które żyją ze sobą w ścisłej, nierozerwalnej symbiozie, czyli w przyjaźni, polegającej na tym, że grzyb dostarcza glonom wodę oraz sole mineralne, a także stanowi „otoczkę” chroniącą, natomiast glon przeprowadza fotosyntezę, w wyniku której, powstają tłuszcze i cukry. Wegetatywne ciało utworzone jest przez komórki glonu, które najróżniejszymi i najdziwniejszymi sposobami finezyjnie oplatają strzępki grzyba, chroniąc je przed szkodliwymi wpływami środowiska.

…żyje najwyżej ponad sto lat, nie ma w sobie dostojeństwa ani długowieczności, ale i tak niegdyś stanowiła obiekt kultu starożytnych Celtów i Słowian. Brzoza uznawana była za drzewo życia, symbol życia, wieczności i mądrości. Ludzie już dawno zauważyli, że brzoza ma właściwości lecznicze. Z kory izolowano dziegieć, który silnie złuszcza, działa antyseptycznie i przeciwzapalnie.

Doniesienia naukowe na temat cynkowych umiejętności sięgają tysięcy lat wstecz. Jako pierwsi, używali go Egipcjanie, głównie do leczenia ran i odparzeń skórnych. Faktem jest jednak, że stosowany był wyłącznie w postaci galmanowej, nikt natomiast, nie miał pojęcia, czym w rzeczywistości jest tajemnicza substancja, zawarta w minerale, która odpowiada za rewelacyjne gojenie ran i łagodzenie podrażnień…

Modny, zdrowy popularny. Zachwalany przez kosmetologów, farmaceutów i lekarzy. Doskonałe narzędzie do pracy w zakresie chemii kombinacyjnej. Czy ten ideał ma jakieś wady? Czy warto stosować preparaty z mentolem? Na początek małe wytłumaczenie. Piękne, igłowe kryształki, o delikatnie białej bądź przezroczystej barwie, które można dostać pod nazwą „mentol”, w rzeczywistości występują w różnych rodzajach mięty w postaci alkoholu, o silnym, przenikliwym, pikantnym zapachu.