Szukaj
Callusan i Unguisan - Sklep podologiczny
Menu Menu
Koszyk Koszyk
0
Ulubione Ulubione
0
Konto Konto
Kategorie
Najnowsze wpisy

Majówka 2024

Dodano 21.04.2024

Social Media

Aloes - "brzydal" o pięknym wnętrzu...

Aloes- Roślina o długich, wąskich, mięsistych liściach, zakończonych kolcami
 
 

 

Roślina o długich, wąskich, mięsistych liściach, zakończonych kolcami… Pośrodku przyziemnej rozety ulokowana jest gruba łodyga zakończona czerwonym, żółtym bądź pomarańczowym kwiatem, obfitującym w słodki nektar. Z uwagi na specyficzny, a zdaniem niektórych, nawet i odrażający wygląd, przez długi czas traktowany był jako, „zło konieczne”, z nieoczywistych względów występujące w przyrodzie. Współcześnie zdania na temat jego estetyki są mocno podzielone, ale… wątpliwościom nie ulega fakt, że jest niezwykle cenny pod względem farmaceutycznym i kosmetycznym. Która kobieta nie doceni gładkiej, odmłodzonej skóry ? Każda! Kiedyś, z minerałów, jakie zawarte są w aloesie, bo o nim mowa, korzystała nawet Kleopatra!

Nadzwyczajne wpływy „daru Wenus” cenili sobie starożytni Grecy, moc „niebieskiej pałeczki” Indianie, a dobroczynnie działanie „oazy nieśmiertelności” zauważyli Egipcjanie. Aloes mimo, iż subiektywnie uznawany jest za brzydala w świecie roślin, cieszy się popularnością jako środek stosowany leczniczo i w stanach ciężkich schorzeń dermatologicznych. Niejedna gospodyni domowa uprawia go na własną rękę w domowym zaciszu, by później, zgodnie z recepturą naszych babek i prababek przyrządzić leczniczy wywar. Pozytywne działanie aloesu potwierdza nie tylko medycyna współczesna, ale i nauki ludowe oraz biblia, stąd też często nazywany jest „biblijnym kwiatem”.

Od najdawniejszych czasów sok z aloesu używany był, jako środek na oparzenia, a jego działanie uznawano za mistyczne, ponieważ leczył niemalże wszystkie znane wówczas dolegliwości! Warto dodać, że dla Egipcjan stanowił symbol pośmiertnego życia, dlatego też składano go jako ofiarę podczas pogrzebów oraz sadzono dookoła piramid, znacząc w ten sposób ścieżkę faraonów do Hadesu – krainy umarłych. Używano go także, do balsamowania ciał zmarłych. W Indiach, aloes został wpisany do urzędowego spisu leków. Na Czarnym Lądzie stosowano go w dolegliwościach żołądkowych, chorobach reumatoidalnych oraz rwie kulszowej. Zgodnie z zapiskami Rufusa z Efezu (lekarz), świetnie nadaje się do osłabiania krwotoków, do leczenia ciężko gojących się ropnych zakażeń skórnych, skaleczeń, pęknięć skóry, a z punktu widzenia kosmetologii – rewelacyjnie działa na skórę! Ponieważ zawiera całe mnóstwo witamin i antyoksydantów, działa antystarzeniowo i przeciwrakowo! Skoro, stosowały go najbogatsze, najbardziej wysmakowane kobiety i były w pełni zadowolone z otrzymanego efektu, z całą pewnością jego działanie usatysfakcjonuje również Ciebie!

 

ALOES NA SKÓRĘ STÓP – REWELACJA XXI WIEKU…

Według legendy Kleopatra i Nefretete stosowały płukanki z aloesu do codziennej pielęgnacji skóry, natomiast pierwsza z nich regularnie zażywała kąpieli w aloesowym soku, co pozwoliło zachować jej skórze gładkość oraz otrzymać równomierny koloryt, co w warunkach afrykańskich nie było łatwym zadaniem. Dobrze wiedzieć, że pierwszy antyperspirant powstał na bazie wyciągu z aloesu! Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż świetnie sprawdza się jako pochłaniacz nieeleganckich zapachów! Ponadto, działa antybakteryjnie i broni naszą skórę przed patogenami oraz z ogromną siłą pomaga pozbyć się wolnych rodników! Stosując go bezpośrednio na ranę, otrzymamy rewelacyjny efekt ściągający! Z powyższych względów, zalecamy stosować aloes w przebiegu łuszczycy, rybiej łuski, alergii, przy pękających stopach, atopowym zapaleniu skóry, czyrakach, figówkach, ropniach, wrzodach, krostach, zastrzałach, nawracających infekcjach bakteryjnych, wirusowych, grzybiczych, przy zapaleniach i oczywiście… w przebiegu cukrzycy!

 

ALOES - PIERWSZA POMOC PRZY OBJAWACH CUKRZYCOWEJ STOPY…

Cukrzyca uznawana jest za chorobę cywilizacyjną, a więc taką, która rozwija się w odpowiedzi na niesprzyjające warunki, w jakich bytuje standardowy obywatel. Do niedawna mówiło się jedynie o cukrzycy typu I, ponieważ II forma insulinooporności pojawiła się zdecydowanie później, wraz z makdonaldyzacją społeczeństwa. Tak czy tak, obie postacie choroby są równie niebezpieczne i prowadzą do odkładania się cukru w poszczególnych narządach, w tym również, w żyłach, co z kolei prowadzi do przykrych powikłań i niewydolności - wśród najpoważniejszych konsekwencji wyróżnia się zespół stopy cukrzycowej, ponieważ w stosunkowo krótkim czasie, może prowadzić do trwałego inwalidztwa.

Z lekarskiego punktu widzenia, opisywana przypadłość dotyczy owrzodzonej rany i postępującego zakażenia bakteryjnego, na skutek zaburzonych procesów krążenia krwi i działania układu immunologicznego, który zwyczajnie nie odpowiada. Ryzyko powstania owrzodzenia na stopie chorego przez całe jego życie, wynosi 8-25% i zależy od trybu życia, od sposobu odżywiania i stopnia nasilenia choroby. U ok. 1% tych osób dochodzi do amputacji i jest to najczęstsza przyczyna utraty kończyny dolnej w krajach rozwiniętych. W początkowej fazie rozwoju choroby dochodzi do zaburzenia czucia na skutek uszkodzenia czuciowych włókien nerwowych. Z uwagi na ten fakt, różnego rodzaju skaleczenia, zadrapania i przerwania ciągłości skóry pozostają niezauważone – skoro nie boli, błędnie uważa się, że problem nie istnieje.

Współczesne badania dowodzą, że u cukrzyków występuje także częściowa utrata ruchomości stawów, dlatego obuwie zazwyczaj uciska, a chorzy nie odczuwają żadnego dyskomfortu wynikającego ze źle dopasowanych butów. Nieoczekiwana zmiana kształtu stopy powoduje zmianę rozkładu sił nacisku i przeciążania niektórych struktur. Na podeszwie powstają modzele, czyli twarde zrogowaciałe zgrubienia, które powodują uszkodzenie głębiej leżących tkanek. Jeśli, zauważysz je u siebie, a jesteś nieszczęsnym cukrzykiem, nie zwlekaj, działaj! Już teraz, możesz pomóc swemu ciału! W pierwszej kolejności, odwiedź lekarza! Radzimy użyć preparatu na bazie alantoiny bądź mocznika, które szybko rozpuszczą zrogowaciały, twardy naskórek i zregenerują uszkodzone tkanki, zapobiegając tym samym powstawaniu warunków optymalnych dla pękania skóry i tworzenia nieprzyjemnych ran! Ropna rana u cukrzyka z zaburzoną odpowiedzią immunologiczną, nie rokuje najlepiej… Czym szybciej zastosuj produkt wykonany na bazie aloesu! Nawilży, zregeneruje, wygładzi, zmiękczy, pomoże wygoić!

Callusan Naturale ZART – Balsam do pielęgnacji i masażu stóp i nóg

 

DLACZEGO WŁAŚNIE ALOES?

Przede wszystkim, powszechnie uznawany jest za roślinę, która wspomaga leczenie cukrzycy. Badania kliniczne wykazały, iż aloes pomaga obniżyć poziom cukru we krwi. Cukrzykom zaleca się nie tylko naskórne stosowanie preparatów, ale i doustne przyjmowanie płynów z aloesem. Właściwości lecznicze roślina zawdzięcza licznym substancjom bioaktywnym. Wśród nich wyróżniamy aminokwasy, polisacharydy, tłuszcze, kwasy tłuszczowe oraz polipeptydy.

Polipeptydy są związkami chemicznymi, jakie buforują działanie kwasów i zasad, dzięki czemu mają działanie odtruwające! Po zastosowaniu na uszkodzoną tkankę, istnieje spore prawdopodobieństwo, że pomogą uaktywnić komponentę C3 ludzkiej surowicy (jest to układ białek, obecnych we krwi, dzięki którym w razie ewentualnego ataku patogenów, uruchamiane są reakcje, umożliwiające napływ komórek immunologicznych, jakie wówczas dezaktywują drobnoustroje). U cukrzyków procesy odpowiedzi komórkowej są zaburzone! Wykazano, że limfocyty B odmawiają działania. Tutaj właśnie pomaga aloes! Polipeptydy w nim zawarte pełnią funkcję motywatorów limfocytów B! Możemy liczyć na to, że komórki odpornościowe odzyskają swoją sprawność, zniszczą intruza i dzięki temu, dumnie ochronią stopę przed martwicą! Polipeptydy stymulują podziały mitotyczne limfocytów B. Dzięki zastosowaniu preparatu, ma prawo wzrosnąć ilość komórek żernych, które pochłaniają bakterie! Aloktyna –A i aloktyna-B to związki immunostymulujące, jakie mają dodatni wpływ na różnicowanie limfocytów. Pomogą wzmocnić odpowiedź immunologiczną! Karboksypeptydaza hamuje przepuszczalność błon komórkowych. Pozwala utrzymać prawidłowy stan nawodnienia komórki oraz napięcie błon komórkowych. - nie tylko skóra jest piękniejsza, ale i niektóre toksyczne substancje mają utrudnioną drogę dotarcia do krwi. Karboksypeptydaza wykazuje silne działanie antyzapalne, a limfa stale jest odprowadzana. Z uwagi na tę okoliczność, karboksypeptydaza ma działanie antywysiękowe! Płyny nie gromadzą się bez potrzeby w kończynach dolnych i nie uciskają na żadno z naczyń, natomiast Ty, cieszysz się lekkimi, zwinnymi nogami! Karboksypeptydaza zapobiega także powstaniu sączącej się, piekącej rany.

Polisacharydy zasługują na uwagę gdyż, wspomagają działanie naturalnej bariery ochronnej naskórka związane z integralnością białek i struktur korneocytów (martwe komórki naskórka). Tworząc koloidy wraz z innymi związkami chemicznymi, działają ochronnie i antypodrażnieniowo! Uzupełniając niedobory polisacharydów występujących naturalnie w międzykomórkowym cemencie (substancja znajdująca między warstwą korneocytów), zapobiegają złuszczaniu i grubieniu warstw skórnych. Pamiętajmy, że w odstających płatach skórnych lubią zagnieżdżać się drobnoustroje, a gruba skóra stanowi czynnik inicjujący zagrożenie dla osoby z zaburzonymi procesami odpornościowymi. Tak samo, jak sucha pękająca skóra, zwłaszcza, gdy dochodzi do tego zmniejszona ilość wydzielanego potu! Ułatwiając wiązanie wody, polisacharydy napinają komórki, czynią je jędrnymi, mocnymi i zdecydowanie bardziej odpornymi na patologiczne bodźce!

Najważniejszym czynnikiem, jaki sprawia, że aloes jest idealnym środkiem antymartwiczym, działającym naskórnie jest fakt, że żel aloesowy, izolowany z komórek miękiszowych, zawiera zespół substancji, które hamują syntezę tromboksanu – czynnika wabiącego płytki krwi. Kumulując się w uszkodzonych tkankach, staje się mediatorem postępującej martwicy! Preparaty wykonane na bazie żelu aloesowego świetnie sprawdzają się w hamowaniu najprzykrzejszych powikłań cukrzycowych! Podobnie działa zaaplikowany na oparzenie czy ranę odmrożeniową! Zalecamy stosować profilaktycznie!

Pochodne antracenu, zawarte w aloesie (emodyny) są substancjami czynnymi soku aloesowego, izolowanego z komórek miękiszowych rośliny. Wykazują silne działanie antygrzybiczne i przeciwbakteryjne, a więc obronią stopę przed patogenami. Jest to niezwykle istotna sprawa dla cukrzyka, gdyż są bardzo podatni na atak chorobotwórczych drobnoustrojów, które nasilają wiele niekorzystnych procesów. Przeciwdziałajmy najgorszym powikłaniom wynikającym z insulinooporności. Preparat stosowany naskórnie tworzy swego rodzaju ochronną powłokę, która co ważne, utrzymuje się na stopie przez dłuższy czas!

Saponiny obecne w soku aloesowym charakteryzują działaniem lekko ściągającym i odkażającym. Stymulują wzrost fibroblastów oraz zwiększają elastyczność komórek wokół rany, dzięki czemu nasilają syntezę kolagenu, co znacznie przyspiesza proces gojenia.

Aloes jest również bogatym źródłem makroelementów i witamin! Nie ma nic lepszego na uszkodzoną skórę, jak zdrowa porcja witamin i antyutleniaczy! Cynk, żelazo, mangan, miedź, kobalt, nikiel regulują transport określonych substancji do komórek. Ważne jest jednak to, że wymienione pierwiastki występują w postaci mleczanów, które mają zdolność hamowania histydyny – białka odpowiedzialnego za powstawanie alergii! Jeśli Twoje uczulenia się nawracają, stopy swędzą, pieką, powstają na nich nieprzyjemne bąble i krosty, koniecznie zastosuj!

Najnowsze badania oraz fakt, że aloes został wpisany na listę nie suplementów, lecz leków, dowodzą o nieprzeciętnej sile jego działania! Jeśli, jesteś cukrzykiem, pamiętaj, by każdego dnia dokładnie obejrzeć stopę, a w razie jakichkolwiek naruszeń ciągłości skóry, dokładnie obserwuj stan rany. Nie dopuść do rozwoju infekcji! Pamiętaj, że masz wybór – możesz zapobiegać, nie leczyć!

Opracowała: K. Grzywnowicz

 
 

Powiązane produkty

Sklep internetowy Sellingo